Krzewy iglaste są niezwykle często wybierane zarówno do przydomowych ogródków, jak i na skwery miejskie, ponieważ pozostają dekoracyjne również zimą. Po przekwitnięciu bylin oraz opadnięciu liści z krzewów i drzew iglaki wprowadzają w zimowy krajobraz dużo zieleni. Większości z nich nie szkodzą zimowe temperatury, ale co zrobić, jeśli naszym gustom najbardziej odpowiadają wrażliwe gatunki, a w naszym regionie często występują silne mrozy? Najpopularniejszymi spośród krzewów mogących przemarzać są cyprysiki oraz żywotniki wschodnie. Jak odpowiednio zabezpieczyć je przed przemarzaniem?
Najpowszechniejszą metodą zabezpieczenia roślin jest ich okrywanie. Sprawdzi się ona także w przypadku iglaków. Ważne, by do okrycia stosować naturalne materiały przepuszczające powietrze oraz światło słoneczne. Mogą być to słomiane maty lub włókniny. Wybierając te drugie należy koniecznie zwrócić uwagę, czy są one przeznaczone na zimę. Najlepszym terminem na okrycie krzewów jest moment, gdy wystąpią pierwsze przymrozki.
Chcąc zadbać o iglaki, by wiosną nadal były ozdobą ogrodu, warto sięgnąć także po nawóz jesienny, który stosuje się od lipca do końca września. Może być to między innymi preparat firmy Florovit, dostępny pod adresem https://www.gardenflora.pl/Nawoz-Jesienny-do-Iglakow-3kg-Florovit-p29392. Najbardziej wrażliwe na przemarzanie są świeże przyrosty, a nawóz tego typu zawiera dużą dawkę potasu, który wspomaga drewnienie gałązek. Tym samym pomaga nabrać im większej odporności przed nadejściem zimy.
